niedziela, 23 maja 2021

NBA Play Off 1st Round: New York Knicks vs Atlanta Hawks

 

New York Knicks vs. Atlanta Hawks Tickets | Madison Square Garden

Dzisiaj w nocy zaczyna się seria New York Knicks przeciwko Atlanta Hawks. Na papierze wygląda to na bardzo wyrównane zestawienie. W sezonie regularnym nowojorczycy wygrali 3:0, ale ciężko to porównywać, gdyż w każdym z tych spotkań rywale byli w jakiś sposób osłabieni. Oto nasze typy na pierwszą rundę Play Off.

1. Największa przewaga Knicks?

IgTheKnick: Styl gry. W Play Off gra zwalnia. Knicks byli już jedną z wolniejszych ofensyw w sezonie regularnym. W Play Off większe znaczenie ma defensywa. Knicks mają jedną z najlepszych defensyw sytemowych w lidze. W Play Off jest mniej łatwych rzutów. Knicks już w sezonie regularnym mieli mało okazji do łatwych punktów. A mimo wszystko potrafili znaleźć swoje pozycje i być skutecznymi. Można powiedzieć, że Thibs zafundował graczom 72 meczowe rozgrywki posezonowe. Trzymam kciuki, że Knicks w serii z Hawks utrzymają swoje atuty z sezonu regularnego.

mafioso: Tom Thibodeau, po paru latach przerwy ten wygłodniały wilk defensywy wraca polować na swoje ulubione terytorium - playoffy. Dla Thibsa zabawa dopiero się zaczyna i można być pewnym, że w defensywie wyciśnie ze swoich graczy maksimum. W dodatku jego przyboczna armia z Chicago (D-Rose i Gibson) już była w PO nieraz i z pewnością ich doświadczenie pomoże młodszym kolegom poradzić sobie w newralgicznych momentach serii. Drugim atutem będzie Julius Randle, który będzie mógł się wykazać "mamba mentality", której uczył go Kobe w pierwszym sezonie w Lakers. Jest w życiowej formie, a w sezonie zasadniczym dominował nad obrońcami Atlanty, teraz czeka go pasowanie na mężczyznę na najtrudniejszym możliwym terenie. Obstawiam, że bez problemu da sobie radę - zadziała automatyzm, który dawał efekty przez cały sezon zasadniczy.

2. Największy problem dla Knicks?

IgTheKnick: Chyba mimo wszystko duet Collins-Capela. Knicks mają spore trudności z bronieniem schabów takich jak center Hawks, który dodatkowo rozgrywa sezon życia jeżeli chodzi o zbiórki po obu stronach parkietu. Natomiast Collins to bardzo sprawny skrzydłowy z dobrym rzutem z dystansu. Knicks też mieli problem z bronieniem podkoszowych kręcących się na dystansie. Collins może mieć sporo okazji do rzutu w tej serii i jak będzie skuteczny, to nowojorczycy będą w tarapatach.

mafioso: Gra Trae Younga w pick n' roll z wysokimi Hawks. Ta seria pokaże jak ważnym graczem był Mitch Robinson ze swoim zasięgiem wychodząc do obrony wysoko od kosza. Drugim problemem będą minuty Elfrida Paytona - to był słaby sezon rozgrywającego Knicks, szczególnie w ofensywie brakowało jego punktów po floaterach. Hawks będą go odpuszczać ile wlezie, co znaczy, że Young będzie odpoczywał i miał więcej energii w ataku, dopóki na parkiecie nie zacznie szaleć duet Quickley-Rose. Czy Thibsowi starczy odwagi na zmianę podstawowego rozgrywającego w kluczowym momencie sezonu? Nie sądzę, chociaż Ntilikina czy Rose byliby na Younga lepszymi matchupami. Frank jest go w stanie zamęczyć w obronie, przyklejając się do niego, z kolei Derrick wymusiłby na gwieździe Hawks stałą czujność na swojej połowie, a jak wiadomo Trae tytanem defensywy nie jest.

3. Kluczowy zawodnik Knicks w tej serii?

IgTheKnick: RJ Barrett. U niego bywa różnie ze skutecznością. Abstrahując od uśrednionych statystyk, Barrett to nie jest jeszcze consistent shooter. Potrafi mieć mecze albo dobre, albo słabe. W sumie to mało jest tych średnich. Jeżeli Knicks mają wygrać tę serię, to tylko ze skutecznym RJem.

mafioso: Alec Burks - czy znów będzie clutch w końcówkach meczów? Burks potrafi seryjnie zdobywać punkty, sam kreować sobie grę po dryblingu, trafiać trójki w ważnych momentach. Jeśli ominą go kontuzje to gwarantuje stabilność i stalowe nerwy w 4 kwartach.

4. Prawdopodobny wynik serii?

IgTheKnick: 4:2 dla Knicks. Wierzę, że Thibs znajdzie sposoby na wyeliminowanie największych zagrożeń rywala.

mafioso: 4:3 dla Knicks. To będzie długa, brudna i ciężka seria. Obydwie drużyny będą sparaliżowane stawką o jaką większość z nich będzie grać po raz pierwszy.  Spodziewajmy się dużo walki wręcz, przewinień technicznych, wysokich wyników i frustracji z sędziowania. Zdecyduje lepsza obrona Knicks i presja nowojorskich fanów, którzy sprawią, że atmosfera w MSG będzie gorętsza z każdym kolejnym spotkaniem, osiągając apogeum w decydujących momentach meczu nr 7.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz